Fabryki Opla w całej Europie zmniejszyły wymiar godziny pracy, wydłużyły urlopy i zarządziły przerwy techniczne. To sposób europejskiej części koncernu General Motors na spadek popytu na rynku samochodowym. Firma utrzymuje zatrudnienie, by w razie nagłego polepszenia koniunktury mogła szybko zwiększyć produkcję.
Źródło: rp.pl
Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz więcej wiadomości